A napisy? No cóż, jak się ma ciało, z którego przy odrobinie uporu dałoby się zrobić ze dwie modelki, a na dodatek jest się wybitnie leniwym, to po prostu trzeba je zaakceptować i pokochać :)
▼
wtorek, 23 czerwca 2015
[439] Ciało
Ciało. Chyba najtrudniejszy z dotychczasowych tematów Kawy i Nożyczek. Pomysłu nie miałam absolutnie żadnego, ale miało być recyklingowo, więc wyjęłam z szafy pudełko ze śmiec...ehm..bardzo potrzebnymi rzeczami nie pierwszej nowości i liczyłam, że wena sama przyjdzie. A w pudełku na wierzchu leżała rozebrana na części kaseta magnetofonowa i tak powstał ten wpis. Znowu bardzo abstrakcyjny i (chyba) przekombinowany, ale jakoś mi się skojarzyła ta kaseta z ciałem (plastikowa obudowa) i wnętrzem czyli taśmą. Tak, mam dziwne skojarzenia ;)
A napisy? No cóż, jak się ma ciało, z którego przy odrobinie uporu dałoby się zrobić ze dwie modelki, a na dodatek jest się wybitnie leniwym, to po prostu trzeba je zaakceptować i pokochać :)
A napisy? No cóż, jak się ma ciało, z którego przy odrobinie uporu dałoby się zrobić ze dwie modelki, a na dodatek jest się wybitnie leniwym, to po prostu trzeba je zaakceptować i pokochać :)
świetnie, bez banału
OdpowiedzUsuńz każdym kolejnym wpisem jest tu coraz bardziej intrygująco!
Piekny wpis!
OdpowiedzUsuńNietuzinkowo - super :)
OdpowiedzUsuń"Bardzo potrzebne rzeczy nie pierwszej nowości" :D Śliczne określenie! Oraz cała reszta wpisu boska i całkiem się identyfikuję.
OdpowiedzUsuńCiało to faktycznie rodzaj obudowy,Fantastyczny oryginalny wpis i ciekawy własny pomysł,
OdpowiedzUsuńja się tylko zastanawiam, czy ten Twój żurnal, to można go w ogóle zamknąć? :) taśma jest super! muszę też jakąś wygrzebać. no i wpis jest cały w dechę!
OdpowiedzUsuńpo tym wpisie zmieniłam kółka na największe, jakie miałam i póki co się domyka :)
Usuń