[183] Tak, zrobiłam LO...

Zapisałam się na warsztaty z robienia LO na zlocie, więc trzeba trochę poćwiczyć tę obrzydliwie dużą formę.  Zdecydowanie wolę journale. Swoich zdjęć szczerze nie znoszę, a poza tym zdjęcia mam tylko w komputerze, wiec trzeba było odgrzebać albumy z czasów przed aparatami cyfrowymi:) I znalazłam to zdjęcie - Babcia, Mama i ja. Potem były poszukiwania całego papieru na tło... Po ograniczeniu wymagań do względnie całego papieru wpadł mi w łapki ten - z kolekcji Winter time Studia 75.
I tak oto wygląda mój pierwszy scrap, oparty na tej starej mapce ScrapMap.

Zgłaszam to cudo na wyzwania: Scrap kryzysowy Scrapujących Polek, Scrapnij sobie Craft-Szafy, Tydzień Inspiracji - Mama Scrapki.pl oraz wyzwania Marty Miśkowej na blogu Scrappo.

ps. Nadal nie lubię LO;)

[182] Tryptyk

Na wyzwanie Craft Artwork. Płótno craftowe, gesso i maska, a na koniec farby nakładane wg kursu Tusi. Grafiki z zestawu Scrapujących Polek z któregoś ze starszych wyzwań.

[181] Słodka (?) muzyka

Czyli wpis kuchenno-recyklingowy na kuchenny tydzień tematyczny w Przyklej to!. Z kuchni pochodzi cukier przyklejony na medium żelowe nakładane przez maskę (też recyklingowa - folia od klawiatury komputera) oraz siatka po kiwi użyta jako maska na płótnie craftowym, czyli moje ostatnie odkrycie typu kilka w jednym, bo w zależności od tego, jak bardzo się ją naciągnie, wychodzą różne wzory. A poza tym taśma z plastra wg kursu Oliwiaen, łańcuszek bliżej niewiadomego pochodzenia i Watsonowy tag i rączka. Pomysł z ręką też nie mój, chyba na blogu UHK Gallery widziałam podobne, ale nie jestem pewna. A ponieważ jest tag, to zgłaszam na ostatnią chwilę również na wyzwanie na scrapki-wyzwaniowo.

[180] Czarno na białym

Ostatnio wróciłam do czarno-białych wpisów w moim journalu. A w połączeniu z wyzwaniem na scrapki-wyzwaniowo popełniłam taki nieduży journal tylko na czarno-białe wpisy. Pomysł na taki mini-journal inspirowany trochę tym journalem Madlenii.
Strony z kalki technicznej, na okładce gesso, papierowe taśmy,  folia od stempli i czarna farba akrylowa.

Journal zgłaszam też na wyzwanie sklepu-ewa: Black&white.

A z serii czarno-białych prac wpis na wyzwanie: fobie Scrapujących Polek.

Kwadraciki to gesso nakładane przez moją nową ulubioną maskę, czyli folię ochronną od klawiatury laptopa.

A teraz wracam do czytania, że: "zwroty "ty psie", "świnio" uważamy za znieważające na mocy pewnej trudnej do racjonalnego wytłumaczenia konwencji, podczas gdy porównania z innymi zwierzętami nie są za takie uważane", że dla rozumienia przepisów o zabójstwie nie chodzi o "spotykane w literaturze science-fiction rozważania, czy człowiekiem jest istota urodzona w wyniku skrzyżowania gatunku ludzkiego z innym gatunkiem (co, jak wiadomo, jest niemożliwe)". Mogę się także uczyć, ile satelitów można umieścić na orbicie geostacjonarnej albo, że "kredyt jest dla gospodarki rynkowej tym, czym krew dla żywego organizmu" Czyli nie ma to jak sesja:)

[179] Przebudzenie

Papier Primy z kolekcji Nature Garden. Na wyzwanie Craft Artwork.

[178] Miasto

Wpis na wyzwanie Craftowego Ogródka: Miasto. Cytat Alberta Camus.

I wymieniłam wreszcie zdjęcia we wcześniejszych postach:)

[177] Wizytówki

Zaległe literki E i F oraz aktualna G dla Craft Artwork.

[176] Mama

Fragment tekstu piosenki autorstwa Agnieszki Osieckiej, który chciałam umieścić w swoim journalu już dawno, ale nie miałam na niego pomysłu. Wyzwanie: Mama w Na Strychu dało dodatkową motywację, żeby do niego wrócić i w końcu powstał taki wpis, nieco inny niż większość moich prac. 

Ze sklepu Na strychu pochodzą: papier z kolekcji Biała Róża Galerii Papieru oraz tusz Versa Color. 

Poza tym papiery Primy z kolekcji Almanac i Printery oraz Glitz z kolekcji French Kiss. Tekturka ze Stempell&kartoon. A na to wszystko baaardzo dużo złotej mgiełki.

[175] Gesso

W Mixed Media Place wreszcie wyzwanie z medium, które posiadam, więc trzeba wziąć udział:) Nałożenie grubej warstwy gessa i złożenie kartek, żeby stworzyć nieregularne wzorki nie jest szczególnie oryginalne, ale stosuję często i bardzo lubię. Poza tym mgiełki własnej produkcji i farby akrylowe. Starałam się pokazać, jak to wszystko się błyszczy.
A z racji tematu praca leci także do SODAliciuos na wyzwanie: Pasja.

[174] Słońce

Ponieważ za oknem słońca nie ma, to przynajmniej jest zamknięte w shadowboxie (zwanym także pudełkiem po zapałkach). Stempel serce oczywiście z 3rd Eye i tam właśnie na wyzwanie słoneczne leci praca. Musicie uwierzyć, że na żywo wygląda dużo lepiej, ale mój telefon nie lubi brokatu, a aparatu nadal nie mam:(

[173] Kwiecień

Czyli żurnale:
- calineczkowy dla Craft Artwork:

- i dla UHK Gallery:

Bo kwiecień, zwłaszcza jego koniec upłynął pod znakiem dobrych wiadomości, a zwaszcza jednej:) A na zdjęciu Billströmska Folkhögskolan na wyspie Tjörn niedaleko Göteborga, gdzie w wakacje spędzę trzy tygodnie:)

A teraz zaczyna się właśnie ten czas, kiedy studenci po ośmiu miesiącach ninierobienia uświadamiają sobie, że sesja jest zaskakująco blisko:( Więc wpisy majowe będą zapewne nieco mniej optymistyczne;)

Wrzuciłam wczoraj zdjęcia nowego journala z mapami, dzisiaj widzę nowe wyzwania: okładka journala i mapy... I znowu trzeba wymyślić coś nowego;)